Odgrywanie ról albo psychodrama.
Większość nauczycieli z dłuższym stażem pracy, doskonale pamięta obowiązek realizacji niemal każdej lekcji z wykorzystaniem metod aktywizujących.
Potem troszkę przycichło – wydawać się mogło, że każdy już świetnie je zna, wykorzystuje na swoich lekcjach, modyfikuje adekwatnie do potrzeb celów zajęć, do możliwości grupy, dostępnych pomocy i warunków edukacji. Ukazało się mnóstwo publikacji i tych papierowych i elektronicznych. Zatem o czym tu się rozpisywać?
O tym, że niestety realia już tak pięknie nie wyglądają. Wielu nauczycieli niby zna, niby kojarzy, a jak przychodzi do konkretów, to otwiera ze zdziwienia oczy. Na pytanie o nazwy i zastosowanie różnych metod, ich podział czy przydatność, często pada przysłowiowa „burza mózgów” i potem długo, długo nic…
No cóż. Może zatem warto odświeżyć swoją wiedzę w zakresie stosowania metod aktywizujących? Popatrzeć na nie z punktu widzenia aktualnej wiedzy o budowie mózgu, zasad zapamiętywania czy pobudzania motywacji uczniów.
Dziś proponujemy przypomnienie – powrót do doskonale znanych i niezwykle cennych z punktu widzenia metodyki nauczania każdego przedmiotu na różnych etapach zajęć, metody odgrywania ról zwaną też psychodramą.
Metoda ta ma szczególnie zastosowanie wówczas, gdy zajęcia są zorientowane na kształcenie społecznych zachowań uczniów. Kłaniają się nam tutaj kompetencje kluczowe, z grupy kompetencji społecznych, których nawet najpiękniejszy wykład i pogadanka nie kształtuje.
W ramach odgrywanej scenki uczestnicy mają możliwość przeżycia realnych sytuacji, które się mogą wydarzyć w przyszłości. Poprzez wcielanie się w różne postacie muszą wczuć się w ich rolę i uczą się, jak radzić sobie, gdyby odgrywane zdarzenia zaistniały naprawdę.
Scenki należy stosować po to, aby uczniowie poznali lepiej swoje zachowanie, rozumieli uczucia i myśli innych, wywołane konkretnym wydarzeniem. Jest to sposób, aby przekonać się, że w tej samej sytuacji każdy może reagować inaczej. Scenka pozwala wypróbować różne zachowania, ocenić je i sprawdzić, jakie mogą wywołać konsekwencje, w następstwie zaś, uczyć się postaw, które ułatwiają kontakty z ludźmi.
Metoda ta przebiega według pewnego schematu, który można podzielić na następujące etapy:
- Podział ról – uczestnicy losują karty, na których przedstawiona jest sytuacja i problem oraz opisana osoba, którą ma odgrywać uczestnik lub też decydują sami, kto kogo ma grać. Większa liczba informacji pozwoli uczniom zachowywać się w sposób przekonywujący dla siebie i innych. Informacje te mogą odpowiadać na pytania: co robią, gdzie się znajdują, jak się zachowują, jakie zakończenie powinna mieć odgrywana scenka. Uczniom warto zostawić ułożenie scenariusza i wybór rodzaju ekspresji. Może to być pantomima lub gra z rekwizytami.
- Przygotowania – każdy z uczestników ma określony czas na przygotowanie własnej roli, obmyślenie argumentacji, pytań czy odpowiedzi. Może również w tym czasie skorzystać z pomocy kolegów lub prowadzącego zajęcia. Nie należy sugerować rozwiązań, ale wspierać w realizacji uczniowskich pomysłów. Czas przygotowań zależy od wybranego problemu i oswojenia się uczestników z taką formą pracy. Trzeba go jednak tak zaplanować, aby swobodnie zrealizować wszystkie etapy.
- Przeprowadzenie – odgrywający scenkę winni zająć miejsce dobrze widoczne dla obserwatorów. Warto przygotować salę – przesunąć ławki, inaczej ustawić krzesła, zapewniając grającym swobodę ruchów. Można nadać scence oprawę teatralną: oklaski przed i po zakończeniu gry, symboliczna kurtyna.
- Analiza – obejmuje rozmowę z grającymi i obserwatorami. Poprzez dyskusje o odczucia, myślach i wrażeniach, aktorzy są dystansowani do swoich ról. Pomocne mogą być wówczas następujące pytania: jak się czuli w roli odgrywanej postaci, co było najtrudniejsze (kłopotliwe, wstydliwe), jakie uczucia wzbudzili inni aktorzy, dlaczego tak się zachowali, jak oceniają zagraną postać, czy było coś takiego, co powinno być jeszcze powiedziane lub zrobione itd. Następnie należy zapytać o refleksje widzów. Tu również można pomóc pytaniami o ocenę sposobu rozwiązania problemu, uczucia, jakie wzbudziła oglądana scenka i ewentualne inne zaprezentowanie odgrywanych ról. Jeśli czas pozwala można ponownie odegrać scenę z udziałem innych uczniów, którzy mogą wykorzystać doświadczenia poprzedników oraz wnioski z przeprowadzonej analizy.
Jak każda metoda pracy ta również ma zalety i wady. Do pierwszych zaliczymy pobudzanie fantazji i kreatywności, rozwijanie spontaniczności i elastyczności oraz samodzielności. Metoda ta, jak żadna uczy podejmowania decyzji i kształtuje umiejętność rozwiązywania problemów. Uwrażliwia uczniów na punkt widzenia innych, uczy tolerancji i minimalizuje obawy przed swobodnym mówieniem. Daje okazje do budowania argumentacji, wzmacnia wiarę w siebie. Niezaprzeczalną korzyścią uboczną jest integracja zespołu i rozwój umiejętności komunikacyjnych grupy.
Jednocześnie ma pewne wady. Na przygotowanie, przeprowadzenie i omówienie scenki potrzeba dużo czasu, a prowadzący powinien posiadać odpowiednie kompetencje. Należy uważać, aby rola nie przylgnęła do odgrywającego ją ucznia, a w trakcie gry, aktorzy nie schodzili na „boczne tory”.
W trakcie odgrywania ról, obserwatorzy mogą podśmiewać się z nieporadności kolegów-aktorów, a sami grający mogą się denerwować. Jednak oswajanie się z tą metodą pracy pozwala pokonać te trudności. Ponadto na początku, aby temu zapobiec, można w odgrywanych scenkach powierzać role wszystkim np. drzew czy mebli.
Metoda ta doskonale sprawdza się na lekcjach przedmiotowych, ale możliwości jej wykorzystania na wszelkich zajęciach dodatkowych są nieograniczone. Taki sposób uczenia jest formą zabawy chętnie podejmowaną przez uczniów.
W kolejnych publikacjach przypomnimy Państwu inne, warte uwagi metody aktywizujące, które pozwolą naszym uczniom nabywać kompetencje kluczowe.