W szybkim tempie zbliża się koniec tego trudnego roku szkolnego. Za nami wiele nowych doświadczeń w edukacji: stacjonarnej, hybrydowej i zdalnej. Uczyliśmy się wzajemnie – i my nauczyciele i uczniowie – zdobywać wiedzę i umiejętności z wykorzystaniem technik i metod na odległość, elastycznie reagować na szybkie zmiany prawa oraz rzeczywistości. Jedni docenili nowoczesne sposoby, wykorzystując niesamowite możliwości Sieci, inni nie do końca potrafili się w tym wszystkim odnaleźć. Jedni bez problemów mogli łączyć się z uczniami w czasie rzeczywistym w ramach pracy na efektywnej platformie, inni zmagali się z niedoskonałym (lub zupełnym brakiem) Internetem. Jedni mieli komfort w posługiwaniu się takim czy innym narzędziem informatycznym, inni z trudem przedzierali się przez instrukcje, procesy i procedury. Niezależnie od tego, w której grupie byli nauczyciele i uczniowie, edukacja zdecydowanie powinna wykorzystać w kolejnym roku te doświadczenia, wyciągając wnioski służące doskonaleniu szkoły, jako miejsca autentycznego rozwoju kompetencji uczniów. Stąd niezwykle ważne w tym roku są wszelkie działania ewaluacyjne, podsumowujące, refleksja nad sobą i swoim miejscem w edukacji, analiza mocnych i słabych stron. Działania te zapewne powinny sięgać nie tylko sfery dydaktycznej, ale może przede wszystkim sfery relacji, potrzeb psychofizycznych i społecznych naszych uczniów. Warto przeanalizować sukcesy i porażki w nauczaniu/ uczeniu się, nie pomijając wszelkich skutków pandemii, która właśnie na pokoleniu uczniów – dzieci i młodzieży, odcisnęła swoje negatywne piętno najmocniej. W podsumowaniu pracy należy zwrócić uwagę, iż mimo licznych trudności wielu szkołom udało się zrealizować plany, projekty, programy i angażować uczniów w przeróżne onlinowe formy aktywności, inne zaś ograniczyły się do podstawowych działań dydaktycznych. Dlaczego taka rozbieżność? Od czego zależy zatem stopień realizacji planowanych działań? Czy to tylko „wina” Internetu? A jak do tego ma się zarządzenie placówką, pojmowanie jej roli w społeczności szkolnej i lokalnej, motywacja i zaangażowanie nauczycieli, ich kompetencje oraz współpraca z rodzicami? Czy wykorzystaliśmy wszelkie dostępne zasoby? Czy potrafimy ze sobą w takich trudnych czasach współpracować? Czy jesteśmy elastyczni i otwarci na zmiany? Na te i wiele innych pytań każda szkoła i placówka musi znaleźć swoje odpowiedzi. Bez tych autorefleksyjnych działań, nie da się efektywnie pracować w kolejnym roku.
A właśnie…kolejny rok. Zapewne jak każdy nowy przyniesie nowe: pomysły, projekty i zmiany, również prawne. Już pierwsze oznaki są widoczne:
- zmodyfikowana lista lektur,
- projektowane zmiany w komisjach konkursowych na dyrektora szkoły, wiążące się ze wzmocnieniem roli kuratoriów,
- zmiany dotyczące nauczania religii i etyki w szkole,
- zmiany w zakresie wychowania do życia w rodzinie,
- wymiaru obowiązkowego pensum nauczycieli,
- awansu zawodowego,
- zmiany w zakresie edukacji włączającej, zwanej otwartą, dotyczącej kształcenia uczniów o specjalnych potrzebach edukacyjnych,
- zmiany w opiniowaniu, orzecznictwie, związane m.in. z przekształcaniem poradni psychologiczno-pedagogicznych.
To zapewne niepełna lista wszelkich nowości, z którymi – obecnie na etapie projektów – przyjdzie nam się zmierzyć w nowym roku szkolnym.
Teraz jednak przed nami czas odpoczynku, „ładowania akumulatorów”, z czego szczególnie po tak trudnym roku, powinniśmy w pełni skorzystać. A zmiany…no cóż!
Zapewniamy jednak, że firma Edu-Halina będzie na bieżąco, również w okresie wakacyjnym monitorować wszelkie zmiany prawne i nie pozostawi Państwa – swoich Klientów – bez merytorycznego wsparcia w kolejnym roku.