Po długiej przerwie uczniowie z początkiem czerwca wracają do szkoły. Warto pamiętać, że pomimo tych samych imion i nazwisk, do szkoły wracają inni uczniowie, niż ci, których znaliśmy przed pandemią. Pomimo tego samego budynku, wracają do innej szkoły. Szkoły doświadczonej skutkami pandemii, edukacji na odległość, kamerek, mikrofonów, braku bliskich relacji.
Uczniowie przynoszą ze sobą mnóstwo obaw i niepokoju, ale też licznych doświadczeń traumatycznych, negatywnych przeżyć oraz niezliczonych i często nienazwanych (niezdiagnozowanych) zaburzeń. Obawiają się oceniania, sprawdzania wiedzy od nowa, reakcji rówieśników – przytyłam, zmieniałam się, zbrzydłam, mam pryszcze, głupio się czuję, nie wiem jak mnie przyjmą, czy mnie jeszcze pamiętają – to tylko fragmenty licznych wypowiedzi.
Jak im pomóc? Jak ich wspierać?
Plan minimum obejmuje:
- Pierwszy dzień przeznaczony na spotkanie z grupą i wychowawcą, najlepiej w terenie, na świeżym powietrzu; jeśli w klasie, to specjalnie przygotowanej – ławki w kąt, krąg z krzesełek czy na dywanie. Magiczne oddziaływanie kręgu i rundki swobodnych wypowiedzi może pomóc.
- Pierwszy tydzień, gdzie hasłem przewodnim jest zdanie: Maslow przed Bloomem czyli zdecydowanie sprawy i działania wychowawcze przed dydaktycznymi; jeśli sprawdzanie wiedzy to bez oceny, ale z informacją zwrotną; jeśli praca to w formie wybranej przez ucznia, być może do wykonania w grupie, w parze.
- Kolejne dni do wakacji – uważność na potrzeby uczniów – indywidualne oraz jako zespołu; stałe monitorowanie sytuacji wychowanków, a tam gdzie to niezbędne podejmowanie działań interwencyjnych.
- Początek kolejnego roku szkolnego – działania od początku, służące reintegracji społeczności szkolnej.
Na każdym etapie niezwykle ważna jest współpraca z rodzicami, nastawiona na udzielanie im pomocy psychologiczno-pedagogicznej w różnych formach, szczególnie poprzez warsztaty czy konsultacje.
Drugim kierunkiem jest systematyczne wsparcie dla wychowawców, jakiego mogą udzielać szkolni specjaliści, szczególnie pedagog i psycholog.
To mówiąc językiem dokumentów realizacja programu wychowawczo-profilaktycznego, który powstał w innych warunkach, w innej sytuacji i niekoniecznie odpowiada na aktualne potrzeby uczniów i nauczycieli, a także rodziców. Nad programem tym, a raczej nad jego realizacją, trzeba się obecnie mocno zastanowić: co zmienić, dlaczego, w jaki sposób.
A nad wszystkimi działaniami czuwa dyrektor, sprawując skuteczny i efektywny nadzór pedagogiczny, poprzez kontrolę, monitorowanie, ewaluację, wspomagane oraz obserwację, tego co dzieje się w szkole.