Przed Państwem nasze kolejne „polecjaki” czyli książki warte – naszym subiektywnym zdaniem – uważnego czytania.
Pierwsza z nich to pozycja pod nazwą „Mój smutek czyli jak nauczyć dzieci radzenia sobie ze smutkiem” autorstwa pedagożek i terapeutek pracujących z dziećmi i prowadzących prace naukowo badawcze w tym obszarze czyli Agnieszki Gąstoł i Anety Jegier.
Nie ma nic odkrywczego, że w obecnej rzeczywistości – zarówno dzieci, jak i młodzi ludzie przeżywają różne trudne emocje a nawet doświadczają traumatycznych przeżyć. Smutek jest jedną z emocji, którą niełatwo sobie radzić, a może mocno negatywnie wpływać nie tylko na samopoczucie, ale na podejmowane decyzje, relacje z innymi ludźmi czyli generalnie na kształtowanie swojego własnego życia.
Kiedy to zwykły foch staje się poważnym problemem z depresją w tle? Kiedy owym smutkiem należy się martwić? Czy można z tym coś zrobić? Albo czy należy z tym coś robić? Czy my dorośli – rodzice (do których głownie kierują swoje słowa autorki), ale też nauczyciele, wychowawcy, możemy pomóc naszym uczniom poznawać smutek i go oswajać lub pomagać w jego pokonaniu? W jednym z rozdziałów są opisane konkretne kroki – jak praktycznie pomagać dzieciom w przeżywaniu smutku.
W polecanej lekturze odnajdziemy też omówienie problemów rodzin, w których to rodzice mają zaburzenia depresyjne lub rozstają się i dziecko bierze na siebie zbyt wiele. Jak w takiej sytuacji radzić obie ze smutkiem?
Warto podkreślić – jako dodatkowy walor, iż książka zawiera mnóstwo ćwiczeń, gotowych arkuszy do analizy, wypełnienia i przemyślenia oraz proste, wpisujące się w temat rysunki. Zachęcamy do lektury!
W nasze ręce trafiła dość stara pozycja – wydana w 2011 roku, zatem można by uznać, że niekoniecznie warto polecać, zwłaszcza że tematyka dotyczy obszaru podlegającego dynamicznym zmianom: mowa o cyberprzemocy. Wirtualna rzeczywistość zastawia na nas wszystkich różne pułapki – grozi uzależnieniem, doświadczaniem przemocy czy nawet kradzieży tożsamości. Zagrożenia te szczególnie dotyczą młodych ludzi – tych z brakiem doświadczenia, ufnością wobec wszystkiego lub brakiem wyobraźni i umiejętności myślenia przyczynowo skutkowego.
Dlatego warto sięgnąć do książki autorstwa wieloletniej nauczycielki Vanessy Rogers zatytułowanej „Cyberprzemoc. Jak być bezpiecznym w sieci”? Już argumentujemy.
Dzięki proponowanym ćwiczeniom i grom można w przyjaznej i bezpiecznej atmosferze sprowokować dyskusje na temat poznawania nowych osób, udzielania o sobie informacji, zaufania, różnicy między żartem a szyderstwem i lojalności wobec przyjaciół. Jak się wypowiadać w wirtualnej rzeczywistości, co robić, czego absolutnie nie robić i jak dbać o swoje zdrowie w codziennym kontakcie z Siecią.
Przystępny język i materiały do wykorzystania podczas zajęć sprawiają, że książka ta jest niezwykle praktycznym narzędziem dla tych wszystkich, którzy pracują z dziećmi i młodzieżą. Dla tych wszystkich, którzy chcieliby ich ustrzec przed wszelkimi zagrożeniami niesionymi przez niezwykłe osiągnięcie ludzkości, jaką zapewne jest mądrze wykorzystywany Internet.
To temat szeroko omawiany w różnych pozycjach książkowych. Ta jednak zachęciła nas swoją praktycznością i możliwością wykorzystania na różnych etapach edukacyjnych.