,,Szon patrole” przez długi czas rozwijały się w internecie poza kontrolą dorosłych. Nagrania nastolatków w odblaskowych kamizelkach krążyły głównie na TikToku, a rodzice i nauczyciele często nie mieli świadomości zagrożenia. Na TikToku pojawiły się setki filmów z hashtagiem #szonpatrol, a temat przeniósł się też na Instagrama i Facebooka. Obecnie po wpisaniu w wyszukiwarkę TikToka frazy „szon patrol” pojawia się komunikat ostrzegający, że może ona być kojarzona z treściami naruszającymi zasady społeczności, co pokazuje, że platforma zdołała zareagować szybko, uznając skalę zjawiska za potencjalnie niebezpieczną.

Szon Patrol to challenge polegający na tym, że grupa młodych ludzi zakłada kamizelki właśnie z napisem ,,Szon Patrol” albo zwykłe odblaskowe i rusza w teren. Tym terenem jest przeważnie centrum handlowe albo ulica, nawet przystanki autobusowe i tramwajowe. Patrolowcy wyłapują w tych miejscach dziewczyny, które – ich zdaniem – są wyzywająco ubrane, mają za ostry makijaż, za długie paznokcie, nadmuchane usta i rzęsy jak firanki.

Choć z pozoru może się to wydawać młodzieżową zabawą, eksperci alarmują, że zjawisko niesie ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Podkreślają, że  to nie jest niewinna zabawa, lecz forma hejtu o silnym potencjale traumatyzującym. Słowo „szon” w młodzieżowym slangu odnosi się do kobiety świadczącej usługi seksualne, co dodatkowo pogłębia stygmatyzację i może prowadzić do trwałych urazów psychicznych Na instagramowych profilach publikowane są zdjęcia i dane rówieśników, którym towarzyszą obraźliwe, często wulgarne komentarze. Dochodzi do internetowych „głosowań”, w których młodzi ludzie oceniają, kto zasługuje na miano „gorszego szona” lub „babiarza”.

Sprawą zajęła się Rzecznik Praw Dziecka, Monika Horna-Cieślak, która zwróciła się do menadżerów platform Meta (Facebook, Instagram) i TikTok o monitorowanie sytuacji i wszelkich przejawów tego zjawiska oraz zachowanie wyjątkowej czujności wobec powstających profili i treści powiązanych z „Szon Patrol”. Zaapelowała również o podejmowanie działań zapobiegawczych w sytuacjach, gdy treści mogą prowadzić do stygmatyzacji, przemocy rówieśniczej lub prób samobójczych. RPD napisała w piśmie z 28 sierpnia 2025 r. ,,Z niepokojem odnotowałam także informacje o możliwych dramatycznych konsekwencjach tego typu działań’’. M. Horna-Cieślak zaznaczyła ,,Obserwujemy zjawisko i jego  dynamikę, jednak uważamy, że kluczowe jest, aby zjawisko to nie utrwaliło się ani nie rozwinęło, dlatego już na wczesnym etapie warto podjąć działania ograniczające jego zasięg i potencjalne negatywne skutki. Aktualnie, z uwagi na jego dynamiczny charakter, nie jesteśmy w stanie wskazać odnośników lub linków do konkretnych treści, gdyż zjawisko to dopiero się rozwija i funkcjonuje przede wszystkim w niszach internetu – w ramach zamkniętych grup lub niewielkich kanałów, niedostępnych w prosty sposób publicznie dla pracowników mojego Biura.’’.

Przeciwdziałanie zjawisku „Szon Patrol” polega na informowaniu o jego negatywnych konsekwencjach, nagłaśnianiu sprawy przez media i organizacje. Niebagatelną rola przypada edukacji  rodziców i młodzieży na temat ryzyka związanego z hejtem i wykluczeniem rówieśniczym. Należy także  zgłaszać przypadki tego typu działań, np.: do Dyzurnet.pl (należy podać adres strony, na której znajdują się potencjalnie nielegalne treści).

Źródło:

• imm.pl
• medonet.pl
• rp.pl
• brpd.gov.pl