You are currently viewing Warto wiedzieć- nowe nazewnictwo  -ICD-10 czy ICD-11 ?

Warto wiedzieć- nowe nazewnictwo -ICD-10 czy ICD-11 ?

  • Post category:Artykuły

Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych (skrót od angielskiej nazwy ICD) to lista zestawiające rozpoznane choroby i zaburzenia wraz z ich opisem oraz odpowiednim numerem klasyfikującym do odpowiedniej grupy. Taką klasyfikacją posługują się przede wszystkim  lekarze, a za nimi inne środowiska, korzystające z poprawnego nazewnictwa chorób np. poradnie psychologiczno-pedagogiczne.

Pomysł klasyfikowania chorób dla ułatwienia stawiania diagnoz i w celach zbierania informacji statystyczno-epidemiologicznych narodził się w XIX wieku, kiedy to swoje rozprawy przedstawił m.in. Karol Linneusz. Celem klasyfikacji było określenie, jak duży procent zgonów związany jest z daną chorobą, a więc w pewnym sensie zorientowanie co do procentowych szans na przeżycie w przypadku wystąpienia konkretnego schorzenia.

Z czasem przedmiotem zainteresowania statystyki medycznej oprócz zgonów stała się także zachorowalność na określone choroby, dlatego wiele krajów stworzyło własne klasyfikacje  na podstawie modyfikowanej kilkakrotnie Klasyfikacji Przyczyn Zgonów. W 1938 r. rozpoczęto prace nad ich ujednoliceniem, dzięki któremu powstała Międzynarodowa Lista Chorób.

W 1946 r. klasyfikacje połączono w Międzynarodową Listę Chorób i Przyczyn Zgonów. Rewidowanie listy odbywa się drogą międzynarodowej konferencji zwoływanej przez Światową Organizację Zdrowia co 10 lat. Ostatnia jak dotąd nazwa listy to Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych, przyjęta w 1994 roku. To właśnie numer klasyfikacji stanowi liczbę następującą po skrócie ICD. Przez ostatnie lata obowiązywała wersja z numerem dziesiątym.

Od 2018 roku trwały prace nad kolejną wersją klasyfikacji – zmiany w niej to efekt poszerzania się horyzontów nauk medycznych, społecznych i ogólnie zmian cywilizacyjnych. To nowa ICD -11 obowiązuje od 1 stycznia 2022 w ponad 100 krajach, w tym również w Polsce. Nasz kraj, jak wszystkie pozostałe został zobligowany do złożenia sprawozdań do WHO właśnie wg. wersji 11 już za bieżący roku czyli 2022. Niestety, okazało się, że jest z tym spore zamieszanie – brakuje bowiem polskiej wersji językowej.  Polskie Ministerstwo  Zdrowia twierdzi,  że zmieniona klasyfikacja  w pełni obowiązywać będzie na przestrzeni najbliższych pięciu lat.

 ICD-11 przynosi spore zmiany zarówno w sposobie nazywania i opisywania, jak i rozumienia wielu problemów zdrowotnych – w tym trudności psychicznych. Dla przykładu – w ICD-11 pojawia się nowa jednostka chorobowa –  wypalenie zawodowe. W kategorii uzależnień wyróżniono uzależnienie od hazardu „zaburzenie używania hazardu”  oraz od gier „zaburzenie związane z graniem”. Opracowano nową kategorię problemów psychicznych występujących w związku z ciążą, porodem i połogiem, w której uwzględniono specyficzne dla tego okresu zaburzenia nastroju oraz zaburzenia psychotyczne.

Wiele zmian dotyczy również kategorii zaburzeń neurorozwojowych, przede wszystkim tego, że z nowej klasyfikacji „znika” Zespół Aspergera. Faktycznie, ta nazwa nie będzie już używana. W ICD-11 nie znajdziemy już ZA ani  rozpoznania Zespołu Retta, autyzmu dziecięcego lub autyzmu atypowego. W zamian, w ICD-11 uwzględniono nową kategorię pod nazwą „zaburzeń ze spektrum autyzmu”. Wszystkie osoby, które znajdują się na spektrum, będą otrzymywały taką diagnozę, ale uszczegółowioną o to, na jakim poziomie rozwoju intelektualnego i językowego się znajdują. Pomimo braku oficjalnego tłumaczenia ICD-11 w naszym kraju,  wielu lekarzy informuje, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby stosować „nowe” określenia, jeśli u pacjentów zostaną rozpoznane oznaki takowej choroby czy zaburzenia.