You are currently viewing Neurony lustrzane w naszym mózgu…co warto wiedzieć?

Neurony lustrzane w naszym mózgu…co warto wiedzieć?

  • Post category:Artykuły

     W roku 2025 w dniu 18 marca obchodzony jest Europejski Dzień Mózgu. Celem obchodów jest zwrócenie uwagi na niezwykle ważną funkcję tego organu oraz przypomnienie o profilaktycznych badaniach układu nerwowego i odpowiedniej diecie, która jest niezwykle ważna, jeśli zależy nam na zachowaniu odpowiedniej sprawności naszego mózgu. Niestety, według WHO do 2030 roku to właśnie choroby mózgu staną się największym zagrożeniem zdrowotnym prowadzącym do niepełnosprawności lub śmierci.
     Zdrowy i sprawny mózg ma wpływ na nasze funkcjonowanie, zachowanie, postrzeganie, myślenie oraz jakość życia. Mózg kontroluje przebieg wielu procesów życiowych, między innymi czynności serca czy oddychanie.
     Chyba oczywiste jest dla każdego, iż jego rola w procesie uczenia się jest nie do przecenienia lub powiedzmy inaczej…mózg jest w procesie uczenia się…
To najbardziej potrzebna wiedza dla każdego, kto uczestniczy w procesie edukacyjnym – nauczycieli, uczniów, ich rodziców oraz władz zarządzających oświatą.
Kluczowym aspektem, który warto zrozumieć, jest fakt, iż proces uczenia się nie ogranicza się do edukacji formalnej. Nasz mózg jest w trybie „nauki” przez cały czas – podczas rozmowy z przyjaciółmi, podróży, wycieczki do lasu, oglądania filmu, czytania książki, a nawet podczas snu. Każde doświadczenie, każda interakcja może być nauka dla naszego mózgu. Jak wymagający jest to organ, można zrozumieć, jeśli uświadomimy sobie, że stanowiąc zaledwie 2% masy ciała wykorzystuje aż 20 % tlenu i zużywa energię 10 razy szybciej niż pozostałe narządy. I ma w organizmie absolutny priorytet.
To czy chcemy się uczyć, jak to robimy – wszystko to dzieje się na poziomie mózgu, który w procesie dojrzewania, „gromadzi” swoje doświadczenia oraz „rozwija” własną sprawność.
Motywacja, radość życia i gotowość do podejmowania wysiłku powstają w mózgu dzięki neuroprzekaźnikom – dopaminie, opioidom i oksytocynie. Każdy z nich pełni specyficzną funkcję, a wszystkie trzy łącznie sprawiają, że człowiek ma ochotę uczyć się, rozwijać i podejmować wyzwania. Ich działanie wpływa również na umiejętność samokontroli, hamowania agresji, dokonywania wyborów.
Dzięki działaniu odkrytych na początku lat 90-tych ubiegłego stulecia „neuronów lustrzanych” dziecko uczy się empatii, współodczuwania, „dostrajania”. Neuronom lustrzanym zawdzięczamy intuicję. Odczytują one z zachowania innych ludzi mikrosygnały, których nie jesteśmy w stanie przeanalizować świadomie, a które sprawiają, że odczuwamy obawę, satysfakcję, intuicyjnie ufamy komuś lub nie. Dziecko buduje obraz siebie, postrzega siebie „oczami” dorosłych ze swojego otoczenia. Czym bliższe relacje – tym odbierane sygnały są silniej odbierane. I nie chodzi tylko o słowa ani nawet ton głosu – dziecko odczytuje dorosłego w sposób bezpośredni i podświadomy. Działa tu jednocześnie coś w rodzaju samospełniającej się przepowiedni – jeśli dorośli zakładają, że dziecko jest niezdolne lub leniwe i ma „dwie lewe ręce”, „nigdy nie wyrośnie z niego matematyk” – to prawdopodobnie dziecko te oczekiwania spełni! Zatem to co nauczycielu myślisz o swoim uczniu, jak go traktujesz, to dostajesz…
Wiemy, że uczenie się jest w dużym stopniu uzależniona od właściwego funkcjonowania neuronów lustrzanych. Stres, strach i napięcie wpływają hamująco na procesy uczenia się. Szczególnie u małych dzieci widoczny jest wpływ układu lustrzanego na uczenie się. To właśnie neurony lustrzane sprawiają, że dzieci naśladują. Dzięki temu nabywają umiejętności chwytania, siadania, chodzenia, mówienia, ale też bardziej złożone kompetencje, jak np. empatia, współczucie, radzenie sobie z problemami, cierpliwość. Zmieniające się często osoby w najbliższym otoczeniu, brak stałości i spójności w relacjach z opiekunami – rodzicami, nauczycielami, wychowawcami – działa jako nadmiar bodźców i powoduje, że dziecko może mieć problem z zachowaniem uwagi. Z tym wyposażeniem dziecko wkroczy do klasy lekcyjnej, gdzie proces formowania systemu neurobiologicznego będzie przebiegał dalej. Jak? W znaczniej mierze zależy to od osobowości, postawy, systemu wartości oraz stosowanych metod przez nas nauczycieli. Ponieważ warunkiem prawidłowego i satysfakcjonującego rozwoju jest okazywana uczniom przez każdego nauczyciela sympatia, zrozumienie, akceptacja, wyrażane w sposób szczery i autentyczny. Dzięki rozwiniętemu wcześniej systemowi neuronów lustrzanych dziecko intuicyjnie rozpozna fałsz. Relacje międzyludzkie w szkole mają pierwszorzędny wpływ na postrzeganie siebie, uczenie się i nabywanie kompetencji społecznych.
A my szukamy gdzieś daleko – uczeń się nie chce uczyć, jest bierny, nieskupiony, niezainteresowany, niegrzeczny…Zapewne to wszystko także (z różnych przyczyn) może mieć miejsce i wymaga diagnozy, ale na początek łatwiej zacząć od swojej osoby?