You are currently viewing Kosztowne skutki doświadczania przemocy w dzieciństwie.

Kosztowne skutki doświadczania przemocy w dzieciństwie.

  • Post category:Artykuły

     Na naszych oczach rozgrywają się dramatyczne wydarzenia dotyczące krzywdzenia dzieci: słynna sprawa maltretowanego Kamilka  z Częstochowy, zamordowanie sześcioletniego synka przez ojca, atak 18-letniego ucznia na trójkę rówieśników z użyciem noża. Co dzieje się z dziećmi bitymi, krzywdzonymi, katowanymi – w domu rodzinnym przez najbliższych lub w szkolnej przestrzeni przez rówieśników? Jakie są skutki dzieciństwa naznaczonego przemocą, bólem, brakiem miłości, zrozumienia i akceptacji a czasem wręcz brakiem zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych?

     Dzieciństwo jest szczególnym okresem uczenia się, kształtowania się osobowości i utrwalania przekonań na temat otaczającego świata. Doświadczanie przemocy w tym okresie niesie za sobą wiele skutków dla różnych sfer funkcjonowania. Istotne jest to, że doświadczenie traumy w dzieciństwie ma swoje konsekwencje, a trauma doświadczona nawet w okresie niemowlęcym może być zapamiętana. To wskazuje, że przemoc w każdym momencie życia dziecka niesie za sobą wiele niebezpieczeństw. Nie jest tak, że sytuacje nadużyć w pierwszych latach życia nie wpływają na późniejsze funkcjonowanie. Wręcz przeciwnie, to właśnie w okresie dzieciństwa kształtują się pewne schematy i wzorce zachowań, którymi posługujemy się jako dorośli ludzie. Jeśli te wypracowane przekonania i zachowania są nieadekwatne oraz nieprzystosowawcze, mogą utrudniać lub nawet uniemożliwiać satysfakcjonujące funkcjonowanie społeczne. Już od dawna wiadomo, że problemy doświadczane w dzieciństwie rzutują na dorosłe życie, relacje w związku i z bliskimi osobami oraz dokonywane wybory.

Jak dowodzą liczne badania, doświadczanie przemocy w dzieciństwie jest związane ze zdrowiem psychicznym w dorosłości. Osoby, które w dzieciństwie doświadczały przemocy, jako dorośli są często pacjentami szpitali psychiatrycznych. Traumatyczne wydarzenia w dzieciństwie uznaje się za jeden z czynników powodujących występowanie niektórych zaburzeń psychicznych, np. uzależnienia od substancji psychoaktywnych, depresji, zaburzeń lękowych i zaburzenia osobowości borderline.

W polskich uregulowaniach prawnych mamy od 2010 roku formalny zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci, a pomimo tego,  często rodzice nie uznają nie typowego „klapsa” za karę cielesną. Mamy niemalże społeczne przyzwolenie na bicie dziecka – ot, to tylko przywołanie do porządku i pokazanie kto tu rządzi.  Zupełnie nie zdajemy sobie sprawy,  że każda forma przemocy, w tym przemocy fizycznej pozostawia ślady na całe życie. Siniaki znikają, rany się goją, ale psychologiczne konsekwencje doświadczania przez dziecko przemocy fizycznej to m.in. poczucie winy, nieprawidłowy obraz siebie, obniżona samoocena, poczucie bezradności, wykształcenie nieprawidłowych wzorców zachowań i problemy z funkcjonowaniem w społeczeństwie – te zostają na zawsze.

Co ciekawe, w licznych badaniach wykazano, że istnieje u dzieci ścisły związek doświadczania przemocy z występowaniem depresji, lęków, zaburzeń odżywania, uzależnień, a nawet z prób samobójczych i zachowań przestępczych.

     Jakże często narzekamy na zachowanie konkretnych osób: oskarżamy o brak kultury, nieprzestrzeganie zasad społecznego współżycia, brak życzliwości, empatii czy tolerancji.  Narzekamy na wszechobecną znieczulicę, chamstwo, przestępczość i lekceważenie wszelkich zasad.  To wszystko ma swoją przyczynę. I jak się okazuje, często tkwi w ona w doświadczaniu przemocy w dzieciństwie. Można powiedzieć, iż dorosłość jest odbiciem i oddaniem tego, czego dziecko doświadczyło w dzieciństwie.

     Co z tym robić? Niestety nie ma prostych rozwiązań. Dopóki funkcjonuje mit o niewtrącaniu się w sprawy rodziny,  bo to ich problem, że się biją, awanturują,  dzieci płaczą; dopóki nie będzie stanowczej i szybkiej reakcji  instytucji na  najdrobniejsze informacje o potencjalnym krzywdzeniu dziecka; dopóki sprawa o wgląd w sytuację rodziny będzie trwała rok; dopóki kurator sadowy u podopiecznych będzie się pojawiał raz w roku; dopóki nie uznamy, że dzieci to nasz skarb i chroniąc ich chronimy siebie, społeczeństwo – teraz i w przyszłości, dopóty krzywda dzieci się będzie dziać.

     Potrzeba nam edukacji, w zakresie praw dziecka, w zakresie ochrony przed przemocą, znajomości procedur interwencyjnych oraz umiejętności rozpoznawania oznak przemocy i krzywdzenia. Nam czyli dorosłym – wiedzy i świadomości, a także chęci działania. Woli podejmowania – nieraz trudnych i wiążących się z zagrożeniami – decyzji o przekazaniu informacji, wstawieniu się za dzieckiem.

Liczymy, że obowiązek wdrożenia we wszelkich placówkach, w których czasowo i na stałe  przebywają dzieci,  standardów ochrony małoletnich przed krzywdzeniem poprawi sytuację najmłodszych.

Przypominamy, że owe standardy mają być wdrożone do połowy lutego 2024 roku.

Jeszcze możemy pomoc Państwu w przygotowaniu się do opracowania i wdrożenia projektowanych zmian prawnych i przyczynienia się do ochrony dzieci przed krzywdzeniem.

Zapraszamy na nasze szkolenie.